2015-01-27

Unitra Fonomaster WG-610F


Oto kolejna odsłona wspominanego już wcześniej Fonomastera. Tym razem WG610F.
Zasadniczo model posiada niewielkie różnice wizualne w stosunku do 601A, lecz gdy weźmiemy pod uwagę sposób przeniesienia napędu, różnica jest kolosalna. Wersja oznaczona jako F, jest typowym idlerem, którego talerz napędza gumowa rolka.

 1-Direct drive, 2-Idler, 3-Napęd paskowy

Istnieje wiele opinii za i przeciw temu rozwiązaniu. Z jednej strony napęd idlerowy uważa się za mało korzystny z powodu przenoszenia drgań silnika bezpośrednio na talerz, co może być słyszane w głośnikach. Z drugiej strony, przy zastosowaniu ciężkiego talerza, jakość dźwięku jest równie dobra, jak przy napędach paskowych czy direct drive. Ponadto ten typ napędu zapewnia wzorcową stabilność obrotów. Powszechnie napęd idlerowy stosowany był np. w gramofonach transkrypcyjnych, używanych w rozgłośniach radiowych, co świadczy poniekąd o ich dużym potencjale.  

Rozgłośnia radiowa z lat 50.

Fonomaster w wersji 610F, posiada faktycznie dość masywny, bardzo ciężki talerz, który przy odpowiednim smarowaniu, na biegu jałowym kręci się w nieskończoność. W stosunku do odmiany 601A, posiada także możliwość odtwarzania płyt z prędkością 78rpm. 


Osobiście uważam, że obydwie wersje są niezwykle interesujące. Idler z technicznego punktu widzenia jest mniej awaryjny, lecz w przypadku poważnych uszkodzeń mechanicznych bardzo trudny do naprawy z powodu braku dostępnych części zamiennych. Jedyną wada o której można wspomnieć, jest brak jakiejkolwiek amortyzacji chassis, przez co gramofon potrzebuje bardzo solidnego podłoża do odsłuchu. 


Model, który do mnie trafił, przeszedł gruntowny serwis oraz renowacje. Został także przystosowany do odsłuchu na współczesnych systemach audio, 

Ponieważ w sieci istnieje stosunkowo niewielka ilość informacji na ten temat,
poniżej załączam wymiary paska napędzającego rolkę idlera:
Pasek płaski FI 70 X 4,0 X 0,5 MM.













Źródła:
http://www.pharis-video.com
http://www.djsociety.org/Turn%20History.htm

2015-01-23

Dual 505-3





Dual 505-3 produkowany był w okolicach 1980 roku. Model charakteryzuje się dość wydajną izolacją amortyzowanego chasis względem otoczenia.
Gramofon jest półautomatem, napędzanym 16 polowym synchronicznym silnikiem prądu zmiennego. Napęd paskowy charakteryzuje się dość szybkim czasem startu (~2sek).

Większość zastosowanych elementów jest wspólnych także dla innych modeli z tego okresu, dzięki czemu części zamienne nie stanowią problemu.

Prezentowany Dual, występuje w wersji Audiophile Concept- stworzonej przy współpracy z Rotelem. Wyposażony jest we wkładkę Ortofon OMB.Skrzynia dostałą nowy fornir w kolorze gruszy a także została wypolerowana na wysoki połysk.





2015-01-22

Unitra Bernard G-603 Druga odsłona




Temat Bernarda G-603 poruszany był w zeszłym roku. Tym razem pokazała się możliwość na wykonanie szerszego zakresu prac konserwacyjnych, które przywróciły gramofonowi niemalże fabryczny stan.

Bernard trafił do mnie w opłakanym stanie. posiadał uszkodzoną elektronikę, pęknięta pokrywę, uszkodzone ramie oraz obudowę pomalowaną srebrną farbą. Gramofon nie tylko wyglądał tragicznie ale także nie nadawał się do jakiegokolwiek odsłuchu.

Pierwszym zabiegiem jaki należało wykonać, był demontaż wszystkich elementów, przeanalizowanie uszkodzeń oraz zaplanowanie prac.Następnie zaczął się demontaż gramofonu.

Pierwsze prace zostały wykonane na ramieniu. Ramie zostało naprostowane i wyczyszczone a przewody wymienione na nowe. Ponieważ G603 nie posiada wymiennego headshella, końcówki przewodów wyposażone zostały bezpośrednio wo pozłacane terminale wkładki.

Kolejnym krokiem, była renowacja amortyzowanego chasis, wymiana uszkodzonej elektroniki a także przygotowanie układów pod wyprowadzenie nowego uziemienia. Brudna, zaniedbana platforma, otrzymała dawny blask i połysk. Przy okazji potencjometr odpowiedzialny za regulację obrotów także został poddany regeneracji.

Po wyprowadzeniu podstawowych elementów, rozpocząłem renowacje skrzyni. W pierwszej kolejności, został usunięty stary lakier oraz bejca. Nałożenie nowego wykończenia zaowocowało orzechową barwa z lekkim połyskiem. Na samym końcu skrzynka została delikatnie spolerowana w taki sposób, aby jak najbliżej odwzorować oryginał. 

W ostatnim etapie, całość została złożona i przetestowana ponownie. Gramofon otrzymał nowa pokrywę, nowy pasek napędowy oraz wkładkę AT3600 do testów oraz wstępnej kalibracji ramienia, windy, auto-stopu itd. Dodatkowo zostały przeprowadzone nowe przewody sygnałowe wraz z osobnym uziemieniem. 
Efekt końcowy przedstawiają poniższe ilustracje:




2015-01-21

Rega RP-1



W 2006 roku,, brytyjski producent gramofonów- Rega, zdecydował sie wejść w rynek budżetowych rozwiązań, czego efektem była prezentacja modelu RP-1. Nowy gramofon wstępnie kosztował około 400$ i wyposażony był we wkładkę OMB5e.
Silna pozycja firmy na rynku, zbudowana m.in. dzięki takim modelom jak Planar, spowodowała, że model RP-1 ceiszył sie bardzo dużym  zainteresowaniem.



Owy model, zbudowany jest na dosyć cienkiej płycie OSB, wykończonej okleiną w czarnym, srebrnym lub białym kolorze. posiada plastikowy talerz, napędzany jest niskonapięciowym silnikiem DC.



Ramię pomimo solidnego wyglądu, wykonane jest ze średniej jakości materiałów. Elementy wykończeniowe oraz headshell sa to zwykły plastik. Możliwości kalibracji ramienia są równiez ograniczone.


Pomimo atrakcyjnego wyglądu oraz dość wiele znaczącej "metki" producenta, gramofon spełnia opdstawową funkcjonalność a jego cena rynkowa, moim zdaniem jest sporo przesadzona. 


Egzemplarz, który miałem przyjemność przyjać do siebie, wymagał wymiany przewodów sygnałowych oraz poprawy standardowego problemu związanego z poprawnym uziemieniem ramienia. 






2015-01-20

Acoustic Research ES-1






Acoustic Research, to Amerykańska firma specjalizująca się w wytwarzaniu systemów High-End. Jej główną specjalizacją w prawdzie nie są gramofony, lecz dość wąska seria, emitowana w latach osiemdziesiątych, charakteryzowała się świetnymi parametrami.

Model ES-1, cechuje charakterystyczny wygląd oraz niezwykle prosta konstrukcja. Elementy, które od razu zwracają uwagę, to chasis z litego drewna, amortyzowany talerz, który reaguje nawet na dmuchnięcie, oraz baza przystosowana do montażu różnorodnych ramion.



Gramofon napędzany jest synchronicznym silnikiem AC, natomiast pod 1,8kg talerzem, obroty reguluje odpowiednio wytoczona rolka napędowa, na której pasek należy przełożyć ręcznie w zależności od oczekiwanych obrotów. Kompletnie manualna obsługa może zniechęcić leniwych użytkowników, lub zachęcić wymagających, mimo to, jakość wykonania robi wrażenie a prosta konstrukcja czyni gramofon praktycznie niezniszczalnym.

AR ES-1, trafił do mnie na standardowy przegląd oraz kalibracje wkładki. Inne prace były przy tym modelu zupełnie zbędne.






Podziękowania dla Pana Artura za udostępnienie zdjęć. 

Spóźnione życzenia noworoczne!






W okresie świątecznym, prawdopodobnie jak u każdego z Was było niemałe zamieszanie. Pomimo kontynuacji wielu ciekawych projektów, nie zawsze znalazła się chwila na ewidencję lub publikacje.

W imię noworocznej obietnicy, kontynuuję emisję prac na phono-lab.blogspot.com, oraz życzę wszystkim czytelnikom wiele pomyślności a także czerpania jak największej przyjemności z odsłuchu czarnych płyt na swoich ukochanych gramofonach!